W XXI wieku, w erze cyfrowej transformacji i gwałtownych przemian w modelach biznesowych i operacyjnych, większość firm windykuje ręcznie, analogowo i siłami własnych pracowników. To wnioski z najnowszego badania EOS „European Payment Practices” 2019.
- windykację wewnętrzną stosuje 52% firm,
- zewnętrzną 9%,
- mieszaną 33%.
Badając stopień zaawansowania technologicznego obszaru zarządzania należnościami przedstawiciele EOS Global Collection doszli do wniosku, że
największe opóźnienia w cyfryzacji procesów biznesowych dotyczą właśnie monitoringu i windykacji należności.
Ponad 38% firm wskazuje, że tylko niektóre działania z obszaru zarządzania należnościami zostały objęte cyfryzacją, 17% przyznaje, że cyfryzacja w ich działaniach windykacyjnych praktycznie nie istnieje.
Od czego zależy stopień cyfryzacji procesu monitoringu i windykacji należności?
Od poziomu płynności finansowej firm.
W krajach, w których płynność finansowa stanowi problem, rośnie świadomość korzyści, jakie dają narzędzia zwiększające wydajność procesu windykacyjnego.
W zestawieniu tym przoduje Hiszpania, gdzie aż 58% firm korzysta z cyfrowych systemów monitowania należności, dalej są Węgry i Szwajcaria – 53%. Na szarym końcu są Niemcy – zaledwie 3% tamtejszych firm deklaruje wykorzystywanie nowoczesnych narzędzi informatycznych do zarządzania należnościami.
Co to oznacza?
Monitoring i windykację należności oparte na ręcznych procesach, podatne na ludzkie błędy i niedociągnięcia.
Trudno bowiem mówić o standaryzacji pracy, gdy nie ma wdrożonych procedur, zorganizowanego przepływu informacji i narzędzi do pomiaru i raportowania efektów pracy.
Papierowe faktury giną, e-maile trafiają do spamu. Ktoś poszedł na urlop, ktoś zapomniał zadzwonić do klienta i przypomnieć o zaległej płatności. To obraz z wielu firm.
Proces zarządzania należnościami odbywa się na styku wielu działów i źródeł danych. Bez narzędzi porządkujących dane, bez ustalonych procedur postępowania i nadzoru nad przepływem pracy i jej efektami nie można mówić o „zarządzaniu” należnościami.
System do zarządzania należnościami, taki jak Finansea, to narzędzie, które porządkuje informacje, dokumenty i działania podejmowane w ramach monitoringu i windykacji należności. To aplikacja, która prowadzi pracowników krok po kroku przez ustaloną procedurę i zapewnia im wszystkie dane i narzędzia do wykonania określonej czynności: listę zadań na konkretny dzień, profil klienta i jego dane kontaktowe, historię jego zadłużenia, procedurę postępowania i szablony korespondencji.
Co daje system do zarządzania należnościami?
- stały dostęp do aktualnych danych o stanie należności,
- możliwość tworzenia i modyfikacji procesów windykacyjnych,
- kontrolę i zarządzanie przepływem pracy,
- automatyzację zadań: wysyłka e-maili, sms-ów, wydruk korespondencji seryjnej,
- pełną historię kontaktów z dłużnikiem,
- możliwość integracji z systemami zewnętrznymi: KRD, EPU,
- raporty,
- moduł odsetkowy,
- pracę zdalną.
Chcesz usprawnić swoje działania z obszaru monitoringu i windykacji?
Szukasz dobrego programu do zarządzania należnościami?
Skontaktuj się z nami.
Nasz analityk biznesowy jest do Twojej dyspozycji.
Napisz: info@bensarisoftware.pl
Zadzwoń: +48 530 755 228
Brak komentarzy